Na tym walorze uformował się pięciofalowy klin, prawdopodobnie na fali 1 wyższego rzędu.
U szczytu fali 5 zdecydowałem się na S - jako zagranie na korektę dotychczasowego wzrostu. TP ostrożnie założyłem na 50% zniesienia całej fali wzrostowej. Stopa przeniosłem bardzo szybko na zero, gdyż zawsze staram się tak robić grając w korektach, a więc przeciw trendowi bądź co bądź.
Aktualizacja godz 20,00 - spadek co prawda dotarł praktycznie w okolice zniesienia 50%, jednak odbył się dla mnie wyraźnymi pięcioma falami. Stąd sądzę że to dopiero fala a korekty, przed nami prawdopodobnie podbicie i dalszy spadek.
Aktualizacja 3 marca - nocne dane z Australii dotyczące stóp procentowych zepchnęły funta mocno w dół. Jednocześnie jednak został wybity nowy dołek, co kladzie kres hipotezie o powstaniu 1 fali wzrostowej. Czekamy co rynek wyrysuje nam dalej....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz